malowanie...
Wzięłam kilka dni urlopu,aby wraz z moimi nastoletnimi synami zrobić coś własnoręcznie na budowie. Murować,tynkować,kłaść instalacji czy płytek nie potrafię,ale malowania mogłam sie podjąć.
Zakupiłam grunt,białą farbę na sufity,potrzebny sprzęt (wałki,kije przedłużające ręcę
,wiadra,kuwety,taśmę malarską),wybraliśmy kolorowe farby i w ubrankach roboczych zabralismy się za robotę
najpierw pierwszego dnia gruntowanie:

Chłopcy się tak namachali wałkami,ze Wojtek na koniec padł

potem odpoczywał w suchej wannie,dopóki Michał nie próbował nalać mu wody-zimnej oczywiście
-niech żyje miłośc braterska...

Następnego dnia malowaliśmy sufity i skosy białą farbą-tu na pomoc doszły posiłki (czyli moja mama i synek mojej siostry)-poszło bardzo sprawnie:
ja wykanczałam zakamarki małym wałeczkiem i rozcierałam ewentualne zacieki

chłopcy wraz z kuzynem malowali skosy:

Kolejnego dnia było ponowne malowanie sufitów i skosów,a potem pobawiliśmy się kolorkami-to było z tego całego malowania najprzyjemniejsze
Nie zdazyliśmy pomalować wszystkiego ,bo farby zabrakło (muszę dokupić) i urlop mi sie skonczył. Ale co nieco pomazaliśmy na kolorowo pierwszy raz i juz jakies wyobrażenie jest...
W pokoju Michała sciany w większości maja być bezowe,tylko jedna będzie zielona:


a na tej brzydkiej ścianie bez gładzi zostanie przyklejona cegła oświetlona od góry ledem:

Pokój Wojtka zapowiada się bardziej ekstrawagancko ,bo kolory będą bardzo odważne (nie miałam na to zadnego wpływu
) . Będą szarości ,grafity i trochę "wściekłej " czerwieni...
-na szczęście tylko tu gdzie widać poniżej:

w tej czerwonej "ramce" zostanie naklejona ponizsza fototapeta (już zakupiona Gabrysiu
)
Mnie trochę ona szokuje...
,ale cóż młoda krew=odważne pomysły...

wokół okien i na ściance kolankowej widoczny kolor szary:

Sciana "lukarnowa"i przylegająca do niej ścianka kolankowa ma być grafitowa
.
A poza tym fototapeta do wc już wydrukowana i wysłana(może jutro ,pojutrze do mnie dotrze to Pan Jasiu ją przyklei w wc)

jednak w kolorach naturalnych....
A jutro również całkiem możliwe,że będzie montowany kamien na kominku...
Miłego wieczorku
Komentarze